wtorek, 9 kwietnia 2013

Jak urządzić własne cztery kąty?

Na etapie urządzania mieszkania nie każdy może pozwolić sobie na zatrudnienie profesjonalnego dekoratora wnętrz (bo przecież są ważniejsze wydatki!). Jak więc sprawić, żeby nasze cztery kąty wyglądały właśnie tak, jak sobie to wymarzyliśmy? Jakimi zasadami powinniśmy się kierować? Jak daleko możemy się posunąć w naszych dekoratorskich "szaleństwach"?

Odpowiedzi na te i inne pytania  zawarte w poniższym artykule!




 5 zasad urządzania mieszkania

Każdy w swoim mieszkaniu powinien kierować się tym, co lubi, w jakim wystroju wnętrza będzie się dobrze czuł. Gusta są różne, więc nie da się stworzyć przepisu na uniwersalne, idealne dla wszystkich wnętrze. Istnieją jednak zasady, których znajomość sprawia, że wnętrze będzie praktyczne, trwałe i piękne niezależnie od tego czy urządzimy je w stylu hi-tech czy barokowym.
Oto 5 kardynalnych zasad urządzania każdego wnętrza mieszkalnego:

1.FUKCJONALNOŚĆ
Najprościej mówiąc - dla kogo i po co? Podstawą w projektowaniu wnętrza mieszkalnego jest funkcja, jaką ma ono pełnić. Dlatego zanim zabierzemy się do planowania, powinniśmy przemyśleć, jak będziemy korzystać z danej przestrzeni. W tym celu trzeba sobie zadać pytania: jak wygląda nasze życie, co lubimy, co jest nam niezbędne w mieszkaniu, co przeszkadza, a co sprawia, że czujemy się komfortowo?

Jeśli na przykład lubimy gotować, to zapewne potrzebujemy wygospodarować sporo miejsca na kuchnię lub lepiej je zorganizować. I odwrotnie, duża kuchnia nie jest potrzebna, jeśli najczęściej żywimy się w pracowniczej stołówce, a gotowanie nie jest naszą pasją. Spędzanie dużej ilości czasu przy komputerze lub praca w domu, wymagają osobnej strefy, przeznaczonej na narzędzia pracy. Częste przyjmowanie gości stwarza nowy priorytet w postaci stołu, najlepiej rozkładanego i dodatkowe miejsce do spania, gdy goście czasem zostają u nas na noc. Należy także pamiętać, że nasz wzrost i postura determinują wybór mebli oraz ich rozmieszczenie. Ważne jest wzięcie pod uwagę obecności dzieci, choćby dlatego, że inaczej zagospodarujemy pomieszczenia, mając na względzie ich bezpieczeństwo.

Przykłady można by mnożyć. Rzecz w tym, że nasze mieszkanie powinno odzwierciedlać przyzwyczajenia i potrzeby wszystkich jego użytkowników, a sprzęty w nim rozmieszczone mają być maksymalnie dostosowane do codziennego funkcjonowania domowników. 

2. SPÓJNA STYLISTYKA
Mieszkanie, to nie tylko to, co znajduje się wewnątrz, bo przecież nigdy nie jest ono osadzone w próżni. Już otoczenie danego domu lub bloku, mówi nam o tym, co powinno znaleźć się w środku, a co będzie wyglądało groteskowo. Chodzi o to, że w bloku z lat 70-tych nie pasuje styl dworkowy, zaś dworek polski, urządzony na wysoki połysk, straci swój charakter. Wnętrze, budynek i jego otoczenie powinny tworzyć całość.

Podobnie należy myśleć o poszczególnych pomieszczeniach w mieszkaniu. Pod względem stylistyki, powinny one do siebie nawiązywać. Nie znaczy to, że w ogóle nie można mieszać stylów. Owszem, można. Fotel w stylu Ludwika XVI, umieszczony we wnętrzu nowoczesnym wzbogaci je i da mu niepowtarzalny charakter. Należy jedynie pamiętać, że poszczególne elementy powinno coś łączyć np. kolor, forma, faktura tkanin.

Błędem natomiast będzie jeden pokój, załóżmy salon, urządzony w stylu nowoczesnym, sypialnia w art deco, a kuchnia jakby żywcem wyciągnięta z epoki wiktoriańskiej. Taki wystrój stwarza poczucie bałaganu i niekonsekwencji.

Z obowiązku spójności w zakresie stylistyki, wyłamuje się jedynie pokój dziecięcy, jeśli takowy w jest. W nim dbamy wyłącznie o bezpieczeństwo, dobre samopoczucie i radość dzieci.

3. SPÓJNOŚĆ KOLORÓW
Kolorem we wnętrzu jest wszystko, począwszy od sufitu, ścian i podłogi skończywszy na klamce do drzwi, wazoniku i oprawkach do gniazdek elektrycznych. Niektóre przedmioty warto wyeksponować, ale są też takie, których obecność jest konieczna, choć niekoniecznie chcemy, żeby rzucały się w oczy. Taki efekt pozwolą uzyskać zabiegi z użyciem koloru. Dzięki nim można w prosty sposób uwypuklić walory wnętrza. Warunkiem, jest tylko to, że znamy kilka prawidłowości.

Po pierwsze trzeba wiedzieć, że wszystkie elementy we wnętrzu powinny składać się w jedną całość. To tak, jak na obrazie, gdzie każdy kolor, kształt, cień, przedmiot tworzy jedną wizję. Ponadto, we wnętrzu, któryś z kolorów powinien być dominujący, czyli wyróżniać się, ale jednocześnie łączyć poszczególne przedmioty. Należy też pamiętać, że najbardziej będą zwracać na siebie uwagę największe kontrasty. Jeśli na tle stonowanych ścian, postawimy wazon o bardzo nasyconym kolorze, to możemy być pewni, że będzie to pierwsza rzecz, jaka przykuje wzrok po wejściu do wnętrza. Z drugiej zaś strony, czarna kanapa na czarnym tle lub białe kontakty na białej ścianie znikną z widoku, przez co nie obciążą wnętrza.

Kolorami możemy więc wyeksponować przedmioty, które chcemy pokazać lub zakamuflować te, które oszukując nasze oko, mają zniknąć.

Więcej o tym jak dobierać kolory korzystając z koła barw, można przeczytać w artykule „Kolor we wnętrzu”.

4. DOPASOWANIE MATERIAŁÓW
Nie tylko styl i kolor ma znaczenie, ale również materiały, jakich użyjemy wyposażając wnętrze. Należy wziąć pod uwagę zarówno ich walory estetyczne, jak i użytkowe. Jest to ważne dlatego, że konsekwencją doboru nieodpowiednich materiałów względem sposobu ich użytkowania, będzie ich szybkie niszczenie i coraz gorszy wygląd.

Za przykład może posłużyć wybór materiału na podłogę w holu. Załóżmy, że podoba nam się marmur, który trzymając się poprzednich zasad, pasuje do naszego wnętrza. Czy dobrym pomysłem będzie położenie go na podłodze narażonej na wodę i błoto ściekające, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, z obuwia? Otóż pomysł to nie najlepszy, gdyż marmur jest skałą chłonną, w której strukturę z łatwością wsiąkają płyny. Nie da się go w żaden sposób zabezpieczyć, ani też doczyścić. Położenie go na podłodze, na którą wchodzimy prosto z podwórka sprawi, że w krótkim czasie straci swój pierwotny wygląd. Dlatego też, w miejscach narażonych na działanie wody należy marmur zastąpić na przykład gresem polerowanym, który może z powodzeniem imitować kamień, a jest materiałem znacznie odporniejszym. Przy okazji warto pamiętać, że każdy kamień, czy to marmur, czy trawertyn, czy też granit jest ciężkim materiałem i nie zawsze można go użyć, ze względu na obciążenie np. stropu lub mebli (jeżeli chcemy mieć w kuchni blat z kamienia). 

Warto więc, przed zakupem zapoznać się z właściwościami danego materiału i upewnić, że miejsce, w którym go chcemy wykorzystać jest dla niego odpowiednie. Nawet najpiękniejszy materiał, użyty w niewłaściwy sposób, szybko straci swój blask.

5. NIEPOWTARZALNOŚĆ
W sklepach wnętrzarskich można kupić gotowe zestawy wyposażenia wnętrz. Nie ma w tym nic złego, oprócz tego, że ten sam zestaw może mieć w domu niezliczona liczba klientów tego samego sklepu. O ile jednak ciekawsze będzie każde mieszkanie, jeśli wkomponujemy w nie, znalezioną na strychu komodę po babci lub też miedzianą misę wyszukaną na pchlim targu? Zasada jest jedna: przedmioty, które tworzą wnętrze powinny odzwierciedlać osobowość jego użytkownika.

Należy o tym pomyśleć już na samym wstępie, gdy dokonujemy wyboru stylu. Przyczyna jest zupełnie prozaiczna – romantyk nie poczuje się dobrze w zimnym minimalistycznym wnętrzu, a osoba pragmatyczna, do granic racjonalna, udusi się w ciepłym i wypełnionym bibelotami mieszkaniu.

Indywidualny charakter to jednak nie tylko styl, to również wszystkie detale, które mówią coś o nas. Tu wachlarz możliwości jest nieograniczony. Mogą to być zdjęcia naszej rodziny i przyjaciół, zdjęcia artystyczne wykonane przez artystę, którego cenimy lub przez nas samych, pamiątki przywiezione z podróży i tym podobne.

Niepowtarzalne wnętrze uzyskamy także wstawiając do niego ulubione dzieła sztuki: obrazy, rzeźby, grafikę, plakat. Co więcej, powinniśmy zacząć myślenie o wnętrzu właśnie od nich, gdyż to one powinny być najbardziej wyeksponowane.

Jak więc osiągnąć sukces urządzając wnętrze i stworzyć miejsce, w którym będzie nam się dobrze mieszkało? Gdy oglądamy zdjęcia w gazecie, oprócz pytania: „czy mi się to podoba?”, zapytajmy siebie czy dobrze byśmy się czuli siedząc na danej kanapie, gotując w danej kuchni, gdyż nie zawsze to, co widzimy będzie pasowało do naszego stylu życia. Pamiętajmy o funkcjach przedmiotów i tym, że mają tworzyć harmonijną całość, współgrającą z naszą osobowością.

Joanna Rudzka


źródło: http://www.babyprzykawie.pl/domowe_sprawy/miejsce_z_klimatem/5_zasad_urzadzania_mieszkania.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz